Kids Lifestyle

Konsekwencje publikacji zdjęć w internecie moich i mojego dziecka. Niebezpieczeństwa z tym związane, koniecznie przeczytaj!

turkusowa232 Prowadzę bloga już od ponad 3,5 roku. Sama nie mogę uwierzyć, że tyle czasu już minęło. Za nim pojawił się Franciszek na blogu, można było oglądać tylko moje zdjęcia, ponieważ wykonywałam sesje, w których pokazywałam nowe trendy i ciekawe outfity. Wówczas nieraz zdarzyło mi się, że ktoś ze znajomych bądź czytelników przypadkiem znalazł moje zdjęcie na portalu społecznościowym facebook czy nawet randkowym, a fotografie zostawały umieszczone przez kogoś innego . Pewnego razu, przy użyciu mitomańskiej wyobraźni złodziejki zostało wtedy nadane mi imię np. Magda i obdarowano mnie hojnie paroma centymetrami więcej, bo aż 178 wzrostu ! Pamiętam jak dziś, że ta sytuacja akurat ogromnie mnie rozśmieszyła mimo, iż ktoś ukradł moje zdjęcia i użył mojego wizerunku. Czyli podwójne przestępstwo.

Co do części parentingowej uważam, że wszyscy rodzice, nie tylko blogerzy powinni zwrócić uwagę na to, co zamieszają w internecie, jakich informacji udzielają i zadbać o to by dziecko nie miało zdjęć, które mogą je narazić na niebezpieczeństwo (pedofile, wariaci i inne dziwaczne kreatury), czy w późniejszym wieku na ośmieszenie.

Jeśli ktoś ukradnie mi zdjęcia jestem wściekła, jednak jeśli ktoś ukradnie Franciszka i użyje jego wizerunku do złych celów, budzi to we mnie instynkt obronny, ale i siłę wojownika, a to jest dużo gorsze uczucie, niż zwykła tam kradzież, bo dla każdej matki krzywda dziecka jest najgorszą rzeczą jakiej może doznać.

Wszystkie bloggerki, blogerzy, matki, ludzie którzy to czytacie, pragnę poinformować, że jeśli ktoś użyje twoich zdjęć bez uzyskania wcześniejszej zgody, narusza twoje dobra osobiste, chronione prawem i może w tym przypadku liczyć na wytoczenie powództwa o naruszenie dóbr osobistych oraz  zostać zobowiązany do zapłaty wysokiego zadośćuczynienia, niezależnie od przeprosin na łamach poczytnej prasy. Niezależnie od odpowiedzialności cywilnej, czyn taki może też wypełniać znamiona przestępstwa ścigane na drodze postępowania karnego.

Jeśli natomiast my bierzemy zdjęcia z portalu social media nie możemy ich podpisać jako zródło np. instagram, pinterest. Źródłem jest autor, pamiętajmy o tym.

Niech Ci którzy kradną, nie czują się bezkarni, bo prędzej czy póżniej ktoś ich na tym złapie i tak jak w moim przypadku po prostu poprosi prawnika. Ja mam ich większość w rodzinie w związku z czym będę prosić o pomoc i rozprawię się z takim o!

Jednak blog stał się częścią mojego życia, także częścią życia mojej rodziny. Moi czytelnicy stali się także osobami mi bliskimi, z którymi nawiązała się więź. Wszyscy bardzo go lubimy i nie wyobrażamy sobie jego likwidacji z powodu obaw, że ktoś w sposób nieuczciwy wykorzysta zdjęcia w nim zamieszczone. Prowadzenie bloga modowego lub parentingowego niesie różne zagrożenia, ale nie jestem słabą osobą, zanadto analizując wszelkie zagrożenia, wynikające z jego prowadzenia. W razie naruszeń mioch praw będę reagować, stosownie do wymogów zaistniałej sytuacji. Nie możemy żyć w strachu, mam dla Was pewnien przykład. Powszechnie wiadomo, że kradnie się samochody na potęgę, to znaczy, że ja mam zrezygnować z auta?!- Ktoś z Was zrezygnuje – nie ! Nie dajmy się zwariować, róbmy to co kochamy i realizujmy swoje marzenia, żyjmy po prostu swoim życiem. Jestem związana uczuciowo z moim blogiem i nie wyobrażam sobie braku jego istnienia, mobilizują mnie do jego prowadzenia Wasze komentarze i dowody waszego uznania dla mojej pracy.

Czytaj dalej w poście (kliknij continue reading)
turkusowa4_1

Umieszczenie Twoich zdjęć bez zgody w celu reklamy też jest niedozwolone, bo Ty masz do nich prawa, Ty jesteś ich właścicielem!

Jak jeszcze możesz się chronić, dodawać np. znak wodny, logo, zablokowac galerię na facebooku (tylko dla znajomych) 

jolleinturkusowa1_1 turkusowa99

Franek bardzo chciałby mieć kompana do zabaw albo kogoś  kim mógłby się zaopiekować np. młodszą siostrę. Czy to marzenie się spełni w najbliższym czasie? O tym niebawem Wam napiszę w specjalnym poście.

turkusowa 5_1 turkusowa prac8_1

Wózek i konik: Turkusowa pracownia, Kocyk: Jollein, Lampka: Catleya

Outfit Franka, Sweterk mały książę : Mosquito, Spodenki: Kapphal, Sweterek biały liski: Jeżyk

turkusowa 7_1

turkusowa2_1

turkusowa3_1

_MG_9752

You Might Also Like

6 komentarzy

  • Reply
    Teresa Długosz
    Marzec 31, 2016 at 12:34 pm

    Dałaś mi do myślenia, chyba w ostatnim czasie za dużo zamieszkam zdjęć córki na fb i pora zacząć kontrolować. Dziękuję!

  • Reply
    Asia
    Marzec 31, 2016 at 12:53 pm

    Trochę za lajtowy wpis jak na tak poważny temat…

  • Reply
    Zawadiaka
    Kwiecień 1, 2016 at 7:19 am

    To o czym piszesz, to jedna sprawa, natomiast rodzicie nie zdają sobie sprawy z innego, bardziej realnego zagrożenia. Ostatnio byłam świadkiem incydentu, gdy 11 letnia dziewczynka padła ofiarą klasowej przemocy – jedna z koleżanek znalazła w internecie jej zdjęcie sprzed paru lat. Było to zdjęcie z festynu, w którym dziewczynka wraz z rodzicami zajęła pierwsze miejsce w jakimś konkursie familijnym. Dla dorosłego podwód do dumy, ale dzieci wszystko przekabacą na swój sposób i owa fotografia stała się pretekstem do naśmiewania się z dziewczynki. A dzieci potrafią być naprawdę okrutne. Dziewczynka bardzo przeżyła całą tę sprawę i obecnie jest pod okiem psychologa. Dlatego rodzice – trochę rozwagi przy zamieszczaniu jakichkolwiek zdjęć! Jeżeli jesteście przekonani, że wystarczy usunąć zdjęcie z Facebooka, Instagrama, bloga, to jesteście w błędzie. Zdjęcie już dawno zostało skopiowane, jeżeli nie przez innego użytkownika, to przez bota.

  • Reply
    looknij
    Maj 22, 2016 at 10:25 am

    Hej, czy jest opcja zapisania się do mailingu?

    • Reply
      Kasia
      Maj 26, 2016 at 11:36 am

      jest, ale muszę go uruchomić :*

  • Reply
    joasia
    Czerwiec 16, 2016 at 7:52 pm

    Ja bym się z kolei bała o .. porwanie dziecka. Czy to dla niego samego, czy to dla pieniędzy. Tak jak porwano kiedyś żonę gdańskiego biznesmena. 🙁

  • Zostaw komentarz