Druga ciąża jest zupełnie inna niż pierwsza, wydawać by się mogło, że już nas nie zaskoczy, że wszystko wiemy. Owszem wrażenia, a właściwie dolegliwości mogą być takie same, mniejsze bądź o wiele silniejsze. Ktoś kiedyś mi powiedział, że nie ma takiej samej ciąży i tu miał rację. Ja swoją drugą ciążę przeżywam dużo bardziej bo od początku wiem czym jest słodka kruszynka w środku tuż pod moim sercem, że dwie małe kreski oznaczają początek wielkiej miłości . Jestem po prostu świadomą Mamą, także kompletowanie wyprawki jest dla mnie dużo bardziej ciekawe i ekscytujące. Za pierwszym razem był to dla mnie czarny labirynt mnożących się kosztów i najgorsze było to, że trudno było rozplanować wydatki i przydatność artykułów, wówczas wydawało mi się, że wszystko trzeba kupić. Również to czy coś jest przydatne czy nie, było jedną wielką niewiadomą, począwszy od ubranek kończąc na akcesoriach. Teraz już wiem co wykorzystamy co nie i na co warto zwrócić uwagę. Czerpię prawdziwą radość z poszukiwań, jestem bardziej świadoma wyborów wyprawkowych jak i również wiem na co czasem warto wydać więcej..
Jak tylko dowiedziałam się, że jestem w upragnionej ciąży miałam ochotę rozpocząć wyprawkowe łowy, potem wstrzymałam się na chwilkę bo warto pare tygodni poczekać, a pieniążki przeznaczyć na niezbędne badania prenatalne, witaminy i kremy na brzuszek 🙂 Jednak zawitał do nas już 22 tydzień koleżanki zaczęły mnie pytać czy już coś mam, zresztą coraz częściej zaczęłam o tym myśleć i miałam ochotę rozpocząć wicie tzw. gniazda. Taki typowy syndrom ciężarnej. Udawać się do nowej szafki i szufladki Baby nr 2. Widok nowych poskładanych ubranek jest po prostu przyjemny. Powiem Wam, że będąc w ciąży zaprojektowałam skrzydełka z modlitwą do pokoiku jak pierwszy prezent od Mamy dla małego człowieka i mimo pierwszych zakupów jakie dokonałam w tym tygodniu, projektuję nową kolekcję tekstyliów z okazji drugiej ciąży. Mam nadzieję, że zdążę ją skończyć na czas i z Wami się nią podzielić. Będzie to na pewno coś autorskiego i jedynego jak ten dar ciąży. Franek bardzo cieszy się, że pojawi się ktoś nowy w domu, towarzysz zabawy. Lubi bawić się z chłopcami i dziewczynami więc na tym etapie wydaje mi się, że “brat lub ostra = siostra w brzuszku” to fajna niespodzianka dla niego. Zwłaszcza, że mu nagadałam, iż ten ktoś zbiera dla niego małe prezenty 🙂 No to Franek też pomaga kupować i wybierać prezenty dla małego kogoś w “brzuściu”:) Tak dokonaliśmy zakupów pierwszych śpiochów od Dear Eco z najmilszej bawełny jaką miałam przyjemność trzymać w dłoni. Tzw. outfit pokazowy dla newborn podczas odwiedzin rodziny 🙂 Warto zakupić kilka rzeczy wyjątkowej jakości by się nacieszyć ich wyglądem funkcjonalnością. Druga rzecz jaka przyszła mi do głowy to butki z futrem owczym na zimę, które nałożę do kombinezonu na śpioszki na spacery. Przecież rodzę w jednym z zimniejszych miesięcy, a mianowicie w lutym 🙂
do pokoiku przybyły również dwa nowe elementy szara skandynawska poduszka do karmienia, znając życie będzie zdobiła głównie salon oraz krzesełko, niestety przywłaszczył je Franek, także muszę poszukać kolejnego 🙂
Wiecie jak tp jest mając już dwójkę dzieci, nie da się kupić jednemu nowego ubranka. Na elegancki Outfit zasłużył również Franek. Na targach dziecięcych KIDS Time trafiłam do stoiska marki hiszpańskiej marki LOSAN. Marka ta produkuje rzeczy niebywałe eleganckie – wcale nie tak łatwo ubrać ładnie chłopca 🙂 Całe kolekcje mogłabym od nich wykupić.Jakość również pierwsza klasa. Na zdjęciach Franek pokazuje Wam swój nowy stój 🙂 W związku z czym spodziewajcie się jeszcze na blogu nowych stylizacji od LOSAN
Rzeczy dla noworodka:
Spioszki: Dear Eco
Buciki z regulanu: Dear Eco,
Poduszka do karmienia: Wood n. Wool
Krzesełko: Monkey Machine
Spiwór: Jollein
Skrzydła “Angel Wings” : Mo Home
Królik: Monzo
Franek:
Ubrania: Losan np. tutaj bądź tutaj
Kasia:
Sukienka: Twiggy Shop, Twiggy Shop kolekcja normalna roz. S
nadaje się dla ciężarnych ze względu na krój
Kapcie: Pepco
FOTOGRAF: ALEKSANDRA GRAFF
9 komentarzy
ksia
Październik 20, 2016 at 7:25 pmpiekne zdjecia i Ty pieknie wygladasz, ciaza Ci sluzy, a marka dear eco jak najbardzioej na tak, jesli moge cos ze swojej strony poradzic, to dla mnie absoltuny must have to marka coodo for kids.
gratuluje Wam i zycze wszytskiego dobrego.
pozdrawiam
kasia
Kasia
Listopad 3, 2016 at 9:06 pmmyślałam o niej, ale nie wiem czy się skuszę, mam małe ale… 😛
Marta
Październik 20, 2016 at 7:54 pmKasiu pięknie wyglądasz
kasia
Październik 29, 2016 at 11:54 amzastanawiam sie czy napisalam cos co nie moze byc opublkowane?? napislam juz dawno komentarz a nadal go nie widac??
pozdrawiam
Kasia
Listopad 3, 2016 at 9:03 pmkochana niektóre rzeczy potrafią trafić do spamu. Nie mam pojęcia, ale przeprszam, jeśli tak się stało 🙂
Kasia
Listopad 3, 2016 at 9:05 pmznalazłam go :*:*:*
zuza
Listopad 2, 2016 at 10:56 amUbranka super!
Anonim
Listopad 4, 2016 at 8:16 amPiękny opis zdjęcia tez
Anonim
Listopad 4, 2016 at 8:17 amA ciuszki dla niemowlaków są takie cudowne