Jestem specjalistką od wymyślania Frankowi zabaw. To prawdziwy wulkan energii i czasami nie wiem jak go opanować, kiedy rozładuje mu się ta magiczna bateryjka i wypadnie z plecków i na chwilę. Co pozwoli złapać mi oddech albo lepiej, nawet stworzyć posta. Zawsze jednak liczę, że moje mieszkanie przerobione w bawialnie lepiej wyposażoną niż niejedno przedszkole pozwoli mu się trochę wyhasać w takie deszczowe dni jak ten oraz sprawi mu masę radości. Dzisiaj wróciłam tak wymęczona z firmy, że ledwo ruszam nogami, a tu projekty, rysunki blog Wy…
Dobrze, że Franek hasa teraz w swoim pokoju w basenie z piłeczkami <3, a jak zdążyłam otworzyć komputer, wstawić zdjęcia i napisać posta 🙂
Franek nurkuje w basenie piłkowym również z kolegami kuzynami bądź czasem z Mamusią, która najbardziej w świecie kocha dziecięce zabawy i magiczną beztroską krainę…
Basen zawiera ekologiczne piłki oraz materiały. Same zdjęcia chyba mówią same za siebie. Nie muszę już pisać, że dzieci go uwielbiają w tym mój Franek. Ja już zamieniłam swój dom w jedną wielką bawialnię, w każdym pokoju Franek ma coś swojego ha ha ha …:)
Zdjęcia: Aleksandra Graff
Buty: Geox
Apaszka: F&F
Spodenki: nie pamiętam 🙂
2 komentarze
Nikola Tarchuł
Lipiec 22, 2015 at 9:30 pmooo mamciu ale odlot 😉 <3
Nikola Tarchuł
Lipiec 22, 2015 at 9:31 pmto Beata 😉 wspaniale 😉