Uwielbiam kobiece romantyczne, zwiewne, tiulowe sukienki i taką udało mi się właśnie kupić. Zainspirowała mnie ona do stworzenia czegoś nowego na blogu.
Otóż z myślą o moich czytelniczkach postanowiłam nie tylko być dobrą wróżką z wyszukiwaniu rzeczy i tworzeniu stylizacji. Wszystko teraz ma być bajką i cieszyć Wasze oko, stylizacje, wnętrza, a czasem wesołe bogactwo barw.
Dzisiaj zagościł pełen minimalizm, tak widzę właśnie delikatna romantyczną młodą kobietę, bez zbędnych dodatków…
I love feminine, romantic, ethereal, tulle dresses and I thrilled that I was able to buy just the one that i was dreaming about. It inspired me to create something new on the blog.
Todays outfit is very simple, that’s is the way I imagine elegant young woman with no-frills…
Dress: Zalando
Tighs: Gatta
Bag: Paulina Schaedel
Shoes: Aldo
Shooting Place: Waterlane Gdańsk Old Town
Brak komentarzy