W nawiązaniu do pogody jaką mamy za oknami, deszcz, towarzyszące mu szare niebo i duża wilgotność, prezentuje Wam dzisiaj “Outfit of the Rainy Day”. Na domiar naszego nieszczęścia zrobiło się zimniej. Wszystko to sprawiło, iż wyciągnęłam gruby ciepły kominek, kurtkę, a na deszcz kalosze. Teraz czerpię prawdziwą radość, wręcz jak mała dziewczynka, wskakując w wielka kałużę. Wcześniej bym się zamartwiała, ze zwykłe buty mi przemokną, że je paskudnie pobrudzę i już nigdy nie doczyszczę.
Pierwotny projekt moich kaloszy zaprojektowała Vievienne Westwood. Zrobiły one furorę i zostały okrzyknięte najbardziej uroczymi kaloszami. Ja swoje znalazłam w DeeZee, nie kosztowały majątku i są równie urocze.
Kolejnym must have dzisiejszego Outfitu jest skórzana pikowana kurtka. Szalenie modna tego sezonu. Żeby nie być gołosłowną zamieszczam poniżej wycinek z gazety z tego miesiąca. Została okrzyknięta hitem!
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale zostało one wykonane spontanicznie moim telefonem komórkowym 🙂
Kutka: Zara
Bluzka: Massimo Dutti
Spodnie: Cubus
Torba: Batycki
Kominek: Cubus
Kalosze: DeeZee butik w Gdańsku
Brak komentarzy