Śmiałe zmiany w elewacji, nowe okna w domu.

Pamiętam moment mojego pierwszego spotkania z domem, omal nie spadałam z krzesła, kiedy otworzyłam email ze zdjęciami nieruchomości na sprzedaż. Wręcz nie wierzyłam, że ktoś chce ją sprzedać, a mnie jest dane w ogóle oglądać to tajemnicze miejsce. Byłam pewna, że nie będę w stanie jej kupić, a wysłany email, chyba nie miał trafić w moje ręce. Kiedy zadzwoniłam do nadawcy, okazało się, że obecni właściciele przeprowadzili się za granicę i trudno było im się opiekować zdalnie domem.

Zagraniczny inwestor z polską żoną, kochali detal, zawalczyli o bryłę uzdrawiając jej wygląd, wymieniając większość bardzo starych okien, poprawiają przy okazji elewację, fundamenty i instalacje.

Mimo, wielu wykonanych prac, poprzednim właścicielom brakowało już siły i wizji pewnie na dalsze remonty i ulepszenia. Uznali, że to co wykonali jest wystarczające i dach który był szczelny nie wymagał termoizolacji, skoro i tak poddasze jest nieużytkowe. Okazało się, iż zabrakło jednego komina ( który kiedyś był). Nie wiedzieć czemu zniknął. Jakie ogromne było moje zaskoczenie, podczas ekspertyzy, jak stała grupka inżynierów na poddaszu patrząc z niedowierzeniem w inwentaryzacje i stan faktyczny 😀

To zaś skłoniło mnie od razu do myślenia o dachu jako miejscu do życia, które można ocieplić, koniecznie odtworzyć komin i doświetlić. Uwierzcie mi, że prace przy takim dachu są na tyle kosztowne, iż okna i doświetlanie to zabieg wykonany tak jakby okazji. Jednak jeśli zmierzyłam się z wizją i koniecznością zmian, to była najlepsza decyzja. Nie wyobrażam sobie tego dachu i wnętrza bez tych ogromnych połaci szkła od VELUX o których już Wam wspominałam i ponownie do nich wrócę, kiedy uporamy się z wykonaniem pełnej konstrukcji płyt Gk i wygładzeniem ścian. Wtedy też będę Wam mogla pokazać jak one działają, na czym polega system Active i inteligentne sterowanie oknami i roletami 🙂

Kolejnym miejscem zmian był salon, ale o nim również osobno się rozpiszę pewnie przy okazji zmian we wnętrzach, bo przecież zmienił swoją wielkość i kształt etc.

Pamiętam jak weszłam do wnętrza ówczesnego salonu i zobaczyłam wykusz z pięknymi oknami, przez które wpadało słońce przedzierające się przez już przez bogato obrodzone w wiosenne liście drzewa. Pierwsza myśl jaka mi towarzyszyła, iż tych pięknych okien jest za mało, zwłaszcza w dalszej części salonu, gdzie tworzy się ciemna pustka, a sam jasny wykusz nie doświetla równomiernie całego pomieszczenia.

Moja Mama cały czas się dziwiła po co ja to ruszam, po co w to ingeruje, nie spodziewała się, że zmiana będzie taka fenomenalna, a salon zaleje masa zachodniego słońca. Dzięki tej adaptacji, w salonie przez cały dzień jest słońce, od wschodu, aż do późnego zachodu.

Zmiany doświetlenia wnętrz zmieniły dom przede wszystkim od zewnątrz. Oceńcie sami jak wygląda bryła z zewnątrz patrząc na elewację zachodnią

Zostawiam Wam model okien, gdyby ktoś szukał lub potrzebował właśnie takich lub podobnych:

• okna GGU UK08 006621, wymiary 134×140 elektryczne uchwyty górny
• okno GGU UK04 0066, wymiary 134×98

Mam nadzieję, że podobał się wpis: ” Śmiałe zmiany w elewacji, nowe okna w domu” Zdradzę Wam, że na południowej elewacji też dokonałam zmian, a sypialni, będą nie tylko okna połaciowe. Pojawiają się szklenia inspirowane jednym z pierwszych postów.

pozdrawiam Was gorąco z placu boju 🙂

Kasia Wietecha – Mo Home