Dziś zdecydowałam się przybliżyć Wam historię pewnego krzesła, które non- stop spotykam z skandynawskich oraz industrialnych projektach. Na tyle mnie zaintrygowało, iż postanowiłam poświęcić mu post i pokazać kilka wnętrz z nim w roli głównej 🙂
Tolix chair, którego pomysłodawcą był pionier galwanizacji we Francji, dekarz Xavier Pauchard, jest podnadczasowym modelem i od wielu lat króluje w przeróżnych domach. Autor projektu zaraz po I wojnie światowej, założył swoją markę Tolix i zajął się produkcją mebli z ocynkowanej blachy. Produkty cieszyły się dużym powodzeniem i doceniane były za lekkość, łatwość w utrzymaniu i praktyczność. Sprawdzały się zarówno we wnętrzach jak i w ogródkach.
Znak towarowy Tolix został zarejestrowany w 1925 roku. W tym również czasie Xavier rozszerzył produkcję o krzesła i taborety. Cel był jeden – stworzenie praktycznego i estetycznego modelu, nadającego się do produkcji masowej.
Tolix chair szybko podbił cały świat – jego zastosowaniu nie było żadnych ograniczeń. Idealnie sprawdzał się w mieszkaniach, restauracjach, pubach, kafejkach, ogródkach. Sami zobaczcie zapraszam Was do oglądania 🙂
Tolix chair – mebel o bardzo prostej i minimalistycznej formie, stał się nie tylko symbolem stylu industrialnego, ale śmiało można powiedzieć, że jest częścią dziedzictwa narodowego Francji. Świadczy o tym między innymi fakt, iż w roku 2006 marce Tolix, został przyznany tytuł: “Przedsiębiorstwa z żywą tradycją”, który nadaje francuskie Ministerstwo Gospodarki Finansów i Przemysłu.
Dziś krzesło Pana X przeżywa prawdziwe odrodzenie. Nieistotne czy w wersji pierwotnej, czy nowej wersji kolorystycznej, fantastycznie sprawdza się w nowoczesnych wnętrzach i przełamuje ich minimalistyczny styl nadając niepowtarzalnego charakteru.
Brak komentarzy