
Remont i przebudowa naszego domu jest potężna, dopiero kiedy chodzimy po domu i pokazujemy go zaprzyjaźnionym osobom czy wykonawcom, otwierają wręcz buzie z podziwu, a do nas dochodzi co my w ogóle robimy.
Jako, że prace są szerokie, remont odbywa się w budynku, na zewnątrz i ogrodzie. Postanowiliśmy móc korzystać z domu latem i cieszyć się nim, by być bliżej, nadzorować prace czy wreszcie oszczędzić pieniądze na najmie ” tymczasowego lokum” .
Tak na początku roku, jeszcze przed wybuchem pandemii, jakbym czuła, wpadłam na pomysł, że wykończymy jedną kondygnację by w niej zamieszkać. Najprostsza najłatwiejsza i najmniej wymagająca wówczas była kondygnacja mieszkaniowo-biurowa, ta najniższa z osobnym wejściem od strony ogrodu. Tu docelowo ma być moje biuro architektonicze, które funkcjonalnie wyglada jak mieszkanie. Posiada 3 pokoje, osobną dość dużą kuchnię połączoną z holem oraz spiżarnię z pralnią i łazienkę z prysznicem. W tym miejscu mieści się obecnie nasze mieszkanie. Tu żyjemy, tu rozpakowywujemy kartony i jesteśmy szczęśliwi, niczym małe dzieci, bo jesteśmy w naszym domu fakt, nie tam, gdzie docelowo mamy być, ale w domu z duszą z tymi pięknymi łukowymi stopami odcinkowymi potocznie zwanymi kleina. Niektórzy z Was już trochę mnie znają i wiedzą, iż ja każda przestrzeń, która wychodzi spod mojej ręki jest wyjątkowa, nietypowa i dopracowana. Dlatego teraz pracuję nad nią, urządzam dekoruję. U mnie zasada zawsze jest jedna. Musi być solidna podstawa i fundament, czyli elementy, których nie wymieniamy często muszą być dobre jakościowo i przemyślane. Teraz zatem przychodzą do nas rzeczy ruchome i dekoracje.
Dzisiaj pragnę się podzielić małym kącikiem chłopców, skierowałam uwagę na Franka część. Wyobraźcie sobie, że łóżeczko, które należało do Krzysia jak się urodził i materac służy obecnie Frankowi. Zaś Frankowe łóżeczko Stokke powędrowało dla Krzysia 🙂 Ot taka zamiana, chłopcy obecnie dzielą 12 m2 pokój razem, a jego skrawek mogę Wam pokazać dzisiaj, bo czekacie, dopytujecie i coś Wam się należy!
Od czego zaczęliśmy od oświetlenia i plakatów, bo to najszybsze i najwdzięczniejsze. No to oceńcie pierwszy mini skrawek
Plakat zamówiłam w Poster Store, literki by ułatwić chłopcom naukę alfabetu czy czytanie, mają dużo innych fajnych propozycji również do wnętrz, które Wam za jakiś czas pokażę 🙂


z moim kodem mohome30 otrzymacie 30 % przez 14 kolejnych dni na zamówienie w POSTER STORE.

Ozdobne sznurkowe kable oraz gniazdka porcelanowe i przełączniki i są od ALKRI – kolekcja Antica
Płytki kupiłam w mo więcej niż wnętrza w Sopocie- casalgrande padana – dzwońcie i pytajcie jakie płytki ma Kasia z Mohome – pomogą 🙂

5 komentarzy
Klaudia
Czerwiec 25, 2020 at 10:23 amA gdzie więcej zdjęć? Pokażesz pokój z każdej strony?
Monika Zarębska
Czerwiec 26, 2020 at 7:31 amWow! takich sznurkowych kabli jeszcze w życiu nie widziałam i muszę przyznać, że taki design mega mnie interesuje 🙂 że też wcześniej na coś takiego nie wpadłam! 🙂
Amelia
Czerwiec 30, 2020 at 9:30 amŚwietnie wyglądają te przełączniki i kontakty. Nie wiedziałam, że można takie kupić 🙂 Muszę się rozejrzeć po tym sklepie.
Julia
Lipiec 1, 2020 at 10:11 amKod rabatowy nie działa:(
Katarzyna Wietecha
Lipiec 1, 2020 at 12:54 pmnapisze do nich co jest nie tak 🙂 ok :)? odezwij sie namohomepl@gmail.com